Interaktywny Spis Treści
Droga w góry przez Bursztyn
Jest to kontynuacja wpisu na temat Lwowa – kliknij tutaj, aby przejść do niego.
9 lipca 2017 wyruszyliśmy z Lwowa w stronę gór – Gorganów. Połowa z nas chciała zatrzymać się po drodze nad jeziorem, więc tak też się stało. Przez przypadek wylądowaliśmy w miejscowości Bursztyn. Poznaliśmy tam kilku Ukraińców – Eugene’a, Andrzeja i Tarasa. Zaproponowali nam wieczorem wspólną imprezę. Nasze zdania były podzielone, ale ostatecznie zostaliśmy. Opóźniło nas to o jeden dzień (dla zainteresowanych kliknij poniżej, aby zobaczyć film z Bursztyna).
Gorgany
Jabłonica
Następnego dnia dalej łapaliśmy stopa w kierunku gór (oglądaj film powyżej od 0:36), a konkretnie do Jabłonicy, gdzie mieliśmy już zarezerwowany nocleg. Po dotarciu przeprosiliśmy za dzień spóźnienia (nie mieliśmy z tej racji żadnego problemu). Nocleg za dobę kosztował około 15 zł (rok 2017). Warunki były satysfakcjonujące, ale niestety WiFi nie dochodziło do naszego pokoju, a woda była bardzo zażelaziona. Obok naszego hostelu znajdował się bar, w którym właścicielka do przygotowywania posiłków wykorzystywała swojskie jedzenie -swojskie mleko, ser, a herbatę przygotowywała nam z ziół, które sama zebrała. Ponieważ byliśmy tam jedynymi z nielicznych klientów, odpowiednio wcześniej podawaliśmy informacje o wybranym posiłku oraz godzinie jego przyrządzenia.
Nazwa: Mala Odesa Hotel
Adres: ulitsa Geroev Maidana, Uchastok Selo, dom 2, 3, Jabłonica, 78592, Ukraina
Cena: 880 UAH za 4 osoby na 2 dni (około 15 zł za osobę na dzień) – 2017 rok
UWAGA! OD 2017 ROKU CENY POSZŁY ZNACZNIE W GÓRĘ I TERAZ JEST CO NAJMNIEJ OKOŁO TRZY RAZY DROŻEJ
Aby zobaczyć warunki zakwaterowania, obejrzyj film powyżej od 3:03.
Niestety nie udało nam się zdobyć mapy. Otrzymaliśmy za to numer do kogoś kto miał mówić po polsku i znać się na tamtejszych górach. Okazało się, że z polskim u niego było słabo, nie było tam żadnych służb medycznych, a mapę można było uzyskać dopiero w Jaremczach. Jabłonica to jedna z ostatnich miejscowości z dostępem do prądu i wody. Dalej cywilizacja się kończy.
Aby nie tracić reszty dnia, postanowiliśmy udać się wieczorem w góry (oglądaj od 1:21). Tam też mieliśmy okazję pierwszy raz w życiu ujrzeć początek i koniec tęczy. Niestety nie dogoniliśmy jej i ani na jej początku, ani na jej końcu nie było garnka ze złotem. Zauważyliśmy też prawdopodobnie przedwojenne słupki graniczne z granicy polsko-czechosłowackiej lub polsko-węgierskiej maksymalnie z roku 1939 (choć odmalowane).
Chomiak
Tam też mieliśmy okazję przejść się szlakiem prowadzącym na jeden z najwyższych szczytów w okolicy – Chomiak (1542 m n.p.m) – oglądaj od 3:17. Wejście dla studentów kosztowało nas niecałe 2 zł za osobę. Droga prowadziła przez różnego rodzaju lasy, rumowiska skalne i długie, wąskie tunele w kosodrzewinie. Dopiero co powstające szlaki zasponsorowane zostały przez Unię Europejską.
W drodze powrotnej zahaczyliśmy jeszcze o wiszący most nad rzeką Prut i wodospad Zhenetsʹkyy Huk (oglądaj od 6:24). Cały szlak to około 13-14 km (zobacz mapę niżej).
Droga do Kijowa
Ostatni dzień przed wylotem to podróż marszrutkami do Czerniowców. Mieliśmy dwie przesiadki. Początkowo jechaliśmy na stojąco – pokonaliśmy zaledwie 160 km w aż 4 godziny. W Czerniowcach czekał zarezerwowany dla nas przejazd BlaBlaCarem do Kijowa (łączna trasa około 700 km). W Jaremczach pożegnaliśmy się z Michałem, który postanowił zrezygnować z samolotu powrotnego do Polski (następnego dnia) i zostać trochę dłużej w Gorganach.
Nazwa: Elegant Apartment on Saksagans’kogo street
Adres: Саксаганского 91, Shevchenkivskyj, Kiev, 01030, Ukraina
Cena: 575 UAH za 3 osoby na 1 nocleg (około 26 zł za osobę na dzień) – 2017 rok
Pomimo upływu czasu (stan na marzec 2021) cena jest taka sama jak w 2017.
Warunki zakwaterowania: prywatna łazienka • balkon • widok na punkt orientacyjny • widok na miasto • kuchnia • pralka • drewniana podłoga lub parkiet • ręczniki • pościel • telewizor • kapcie • lodówka • sprzęt do prasowania • żelazko • kuchenka mikrofalowa • ogrzewanie • przybory kuchenne • czajnik elektryczny • szafa lub garderoba • piekarnik • płyta kuchenna • część jadalna • stół • dojazd windą na wyższe piętra • prywatne mieszkanie w budynku • wieszak na ubrania • łóżko polowe • papier toaletowy
Aby zobaczyć warunki zakwaterowania, obejrzyj film powyżej od 7:09.
Kijów
Do Kijowa trafiliśmy wieczorem (oglądaj od 7:09). Nie mieliśmy niestety już wiele czasu na zwiedzanie. Udaliśmy się na Plac Niepodległości (Majdan), gdzie widać było ślady po kulach i zdjęcia poległych po zamieszkach w styczniu i lutym 2014. Posiedzieliśmy na wyspie za Mostem dla pieszych przez Dniepr, a wracając zahaczyliśmy o rockowy pub. Początkowo planowaliśmy przyjechać tam jakieś dwa dni wcześniej i dodatkowo zwiedzić Czarnobyl, ale nasze plany szybko zostały zweryfikowane.